Wykonanie
U mnie
czereśni na drzewie już dawno nie ma. Jednak wciąż można je dostać na licznych targowiskach i w sklepach. Do tego deseru najlepsze będą te słodkie i intensywnie czerwone. Mają dużo soku i świetnie się prezentują jako dekoracja na szczycie. Szybki i smaczny deser, a do tego wyjątkowo prosty. :)(16-18 babeczek)Składniki:250 g
czereśni, wydrylowanych, pokrojonych na małe kawałeczki115 g miękkiego
masła2
jajka1/3 szklanki gorącego
mleka¼ szklanki
kakao1 i ¼ szklanki
mąki1 szklanka
cukru1 łyżeczka
proszku do pieczenia150 g
gorzkiej czekolady150 ml kremówki 36 %1/2 łyżki glukozycałe
czereśnie do ozdobyPrzygotowanie:
Masło zmiksować z
cukrem na puszystą masę. Następnie wbijać
jajka po jednej sztuce, za każdym razem miksując do połączenia składników.W osobnej misce przesiać
kakao,
proszek do pieczenia i
mąkę. Dodać do masy z
masła i
jajek i zmiksować do uzyskania jednolitej konsystencji.Do ciasta wlewać powoli
mleko, delikatnie miksując, aż całość dobrze się wymiesza. Dodać
czereśnie i wymieszać szpatułką.Ciasto nakładać do przygotowanych wcześniej papilotek w foremce do 2/3 jej wysokości. Piec około 20-25 minut w 160 stopniach bez termoobiegu. Studzić w otwartym piekarniku.W międzyczasie przygotować polewę. Kremówkę zagotować. Zdjąć z ognia i wrzucić do niej posiekaną
gorzką czekoladę i glukozę. Mieszać, aż całość się rozpuści. Lekko stężałą polewę nalewać na ostudzone babeczki.Kiedy polewa stężeje, ozdabiać
czereśniami.