Wykonanie
Pierwsza tegoroczna
dynia, pierwsze w życiu gnocchi, kolejna już - miłość od pierwszego kęsa... ;)

źródło przepisu: okruszki.blox.plok. 400g puree z dyni (u mnie:
dynia hokkaido upieczona do miękkości i zmiksowana)2 3/4 filiżanki
mąkiszczypta
gałki muszkatołowejsól,
pieprzmasłoszałwia2-3 ząbki
czosnkuMąkę, puree z dyni i
przyprawy wymieszać na gładkie ciasto. Podsypać
mąką, jeżeli ciasto się nadal klei. Podzielić na części. Z każdej uformować cienki wałek o średnicy około 2-3 cm. Pokroić na 1-1,5 cm kawałki i spłaszczyć delikatnie (użyłam widelca). Każdy kawałek delikatnie obtoczyć w
mące. Tak przygotowane gnocchi można przygotować wcześniej i przechowywać w lodówce na oprószonej
mąką blaszce. Gotować w osolonej wodzie, do czasu wypłynięcia na powierzchnię.Na patelni stopić
masło i wrzucamy liście
szałwii oraz zmiażdżony
czosnek. Dodać odcedzone gnocchi, chwilę podgrzać, by uwolnić aromaty.Smacznego!

