ßßß
Uwielbiam drobne ciasteczka w różnych kształtach i formach. Ostatnio znalazłam dość nietypowe ciasteczka, które wyglądem przypominają wyschniętą i popękaną ziemię. W każdym razie, tak urzekł mnie ich wygląd, że postanowiłam spróbować jakie one są. Musze powiedzieć, że bardzo mi zasmakowały, moim domownikom również, więc myślę, że i Wam przypadną do gustu :)Składniki:3 jajka1 ½ szklanki cukru100g masła1 op. cukru waniliowego1 łyżeczka sody1 łyżeczka proszku do pieczenia2 ½ szklanki mąki3 łyżki gorzkiego kakao1/2 łyżeczki soliOk. ½ szklanka cukru pudruMiękkie masło ucieramy (malakserem lub ręcznie przy pomocy widelca, łyżki lub szpatułki) z cukrem i cukrem waniliowym, dodajemy jajka, kakao, sól, sodę i proszek do pieczenia, po czym dobrze wyrabiamy.
Na koniec dosypujemy stopniowo mąkę i jeszcze raz całość ciasta dobrze wyrabiamy. Gotowe ciasto chłodzimy około godziny w lodówce.
Do talerza lub miseczki wsypujemy cukier puder. Jeśli jest zbrylony, najlepiej przesiać go przez sito. Ciasto nakładamy łyżeczką, w niewielkich ilościach na cukier puder, a następnie obtaczamy je mocno, tworząc jakby maleńkie kule śniegowe i układamy je na papier pergamin, w dość dużej odległości od siebie.


Ciasteczka pieczemy na środkowym poziomie piekarnika*, w temperaturze 160°C, około 8-10 minut.* jeśli damy na samą górę cukier puder nam się rozpuści i nie będzie efektu popekania.
R E K L A M A