Wykonanie
Przygotowanie z pieczeniem zajęło 20 minut - może nawet mniej. Najwięcej czasu zajęło formowanie
ciasteczek, reszta to żywy banał :) Początkowo byłam sceptyczna, bo ciasto nie było tak zwarte jak sobie wyobrażałam, bałam się, że w trakcie pieczenia się rozpadnie.
Ciasteczka mnie zaskoczyły - przepięknie urosły, a w smaku... PRZEPYSZNE! Przepis pochodzi z moich wypieków, trochę go zmodyfikowałam z uwagi na brak składników.
Składniki:- 75 g
płatków owsianych błyskawicznych,- 75 g
wiórków kokosowych,- 90 g
masła,- 60 g
cukru,- 90 g
mąki,- 1 łyżka
miodu,- 1 płaska łyżeczka
sody oczyszczonej,- 2 łyżki wrzącej
wody.Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Wszystkie składniki suche mieszamy w misce. W małym garnuszku rozpuszczamy
masło z
miodem, ale nie doprowadzając do wrzenia. Po chwili dodajemy rozmieszaną
sodę w 2 łyżkach wrzącej
wody. Wszystko mieszamy, a następnie przelewamy do miski z suchymi składnikami. Dokładnie mieszamy. Formujemy kuleczki troszeczkę większe od
orzecha włoskiego, spłaszczamy, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika, pieczemy 8-10 minut. W trakcie pieczenia warto dość często zaglądać - moje
ciasteczka były już gotowe po 7 minutach. Smacznego!