Kompot jabłkowo-aroniowy

Wykonanie

Cześć Wszystkim
Czas płynie nie ubłaganie i mam wrażenie, że stale przyśpiesza, dlatego też staram się korzystać z nadarzających się okazji. Jedna z takich okazji nadarzała się jakiś czas temu, kiedy to otrzymałem jabłka i aronie z prawdziwego ogrodu. Owoce bardzo mnie ucieszyły szczególnie, że zimą chętnie sięgam po domowe kompoty i nadarzyła się okazja by zrobić kilka słoików. Pozostała kwestia samych słoików, które próbowałem bezskutecznie zdobyć, no cóż niestety dla mnie,
a dla innych stety promocje na słoiki przetrzebiły zapasy dostępnych sklepów do zera, na szczęście dostałem kilka słoików od mojej mamy i sytuacja została uratowana. Przyznam szczerze, że podniósł mnie duch fakt ponownego wykorzystania słoików i suma summarum oszczędność pieniędzy i środowiska.
Potrzebne składniki:
Składniki na 4 słoiki o pojemności 0,5l
1,6 litra wody
8 łyżek cukru
16 niedużych jabłek
miseczka aronii
Obieramy jabłka i kroimy na mniejsze kawałki. Kawałki jabłka wkładamy do słoików, po czym wsypujemy aronii i dodajemy cukier.
Słoiki zalewamy wodą zostawiając trochę wolnej przestrzeni i zakręcamy. Duży garnek wykładamy ścierkami kuchennymi,
po czym wkładamy do niego słoiki. Do garnka nalewamy wody do 3/4 wysokości słoików. Od momentu rozpoczęcia wrzenia wody w garnku zachowujemy słoiki przez 20 minut w gotującej się wodzie,
co jest tzw. pasteryzacją, dzięki której możemy się cieszyć smacznymi przetworami wiele miesięcy po ich zrobieniu.
Po zakończeniu pasteryzacji słoiki odstawiamy do wystygnięcia, podczas którego następuje, także szczelne domknięcie się nakrętki. Nakrętka staje się wklęsła, co jest gwarancją szczelności zamknięcia słoika. Nasz kompot gotowy i kiedy tylko zimą lub wczesną wiosną nadejdzie nas ochota na domowy kompot to słoiki pójdą w ruch, a my nie będziemy zdani tylko na napoje ze sklepowych półek.