Wykonanie
Uwielbiam
kaszankę, choć tę czerwoną niekoniecznie. Od kiedy przekonałam się, że jej fantastyczny smak można uzyskać nie dodając do niej wcale
krwi, polubiłam robić ją w domu. Praca niewspółmiernie mniejsza niż przy wyrobie
białej kiełbasy, a efekt nie mniej zadowalający, choć oczywiście inny. Polecam i zapraszam po przepis.

Składniki:400 g grubej
kaszy jęczmiennej600 g
wątróbki drobiowej2 średnie
cebule1 łyżka
majeranku1 łyżeczka
gałki muszkatołowej1 łyżeczka
soli1 łyżeczka świeżo mielonego
pieprzu1 łyżeczka
przyprawy tandori
masala2 łyżki
olejuCienkie oczyszczone jelita wieprzowe 2 , 5-3 metry

Sposób przygotowania:
Kaszę ugotować do miękkości na sypko. Ostudzić i przełożyć do miski.
Wątróbkę umyć, oczyścić i drobniutko posiekać nożem, przełożyć do
kaszy.
Cebulę obrać, również drobniutko pokroić i podsmażyć na
oleju. Dodać do
kaszy i
wątróbki. Doprawić
solą,
pieprzem,
majerankiem i gałką. Wszystko bardzo dokładnie wymieszać.Do maszynki do
mięsa dokręcić końcówkę masarską i nałożyć na nią umyte
kiszki ( najlepiej to zrobić napełniając jelita zimną bieżącą
wodą z kranu), zawiązać końcówkę i przystąpić do jej napełniania, pamiętając, że
kaszanki nie należy robić zbyt twardej, bo trzeba jeszcze będzie pozawijać ją w pętka.

Tak przygotowaną
kaszankę przełożyć do garnka, zalać zimną
wodą, zagotować, przykryć garnek i wyłączyć gaz.
Kaszanka powinna się parzyć około 20 minut. Jest gotowa do jedzenia, ale ja najbardziej ją lubię podsmażoną na patelni na
oleju z odrobiną
masła.

Zapraszam do wypróbowania przepisu, życząc jednocześnie Smacznego.