Wykonanie
Gdy miałam ochotę na
galaretkę postanowiłam nie używać zwykłej w proszku, tylko trochę pokombinować. Właśnie tego dnia powstała
galaretka bananowo- truskawkowa, zrobiona na bazie tych
owoców.Przyznam, że zachwyciła ona moje podniebienie, no i oczywiście podniebienia mamy i siostry, jedynie mój brat stwierdził, że deserek jest "taki sobie", ale jego opinią nie należy się sugerować.;)
Galaretka wychodzi oczywiście bardziej sycąca i gęściejsza od tradycyjnej, niemniej jednak jest pyszna.Składniki na pięć porcji:500g
truskawek (mrożonych lub w świeżych w sezonie)3 średnie
banany, mocno dojrzałeszklanka
mleka20g
żelatynyewentualnie
cukier do posłodzenia
truskawekBanany i pół szklanki
mleka blendujemy na gładką masę. Następnie dodajemy do niej 10g
żelatyny rozpuszczonej w niewielkiej ilości gorącej
wody i ponownie miksujemy. Mus
bananowy przelewamy do pięciu szklanek i wstawiamy do lodówki.Gdy warstwa bananowa się zsiądzie przygotowujemy warstwę
truskawkową. Robimy ją dokładnie tak ja
bananową, ale w razie potrzeby możemy dosłodzić. Wlewamy ją do szklanek i odstawiamy na co najmniej godzinkę do lodówki.Smacznego;)Dlaczego warto przygotować
galaretkę bananowo-
truskawkową, czyli krótko o wartościach odżywczych i właściwościach kilku składników:
banany są bogate w potas, magnez, witaminy A, C, D, E, K i witaminy z grupy B; zawierają również sporo kwasu foliowego niezbędnego przyszłym mamom,
truskawki obniżają poziom złego cholesterolu we
krwi oraz chronią przed cukrzycą i chorobami
serca.