Gotowanie

Wykonanie

Zazwyczaj robię wersję tego dania częściowo z pieczarkami, a częściowo z grzybami leśnymi (zawsze cierpię na niedobór grzybów suszonych), jednak dzisiaj chcę Wam pokazać opcję "na bogato", czyli same grzyby leśne ;) Osobiście uważam, że w takim wydaniu są najlepsze. Ja nie potrafię im się oprzeć!
Potrzebujemy:
grzyby suszone (u mnie ilość mieszcząca się w słoiku litrowym)
1 małą cebulę
kapustę kiszoną - około 100 g
tłuszcz do podsmażenia
2 łyżki mąki
sól i pieprz do smaku
oraz naleśniki, przepis znajdziecie TUTAJ
Grzyby zalewamy dwiema szklankami wody i gotujemy na średnim ogniu od czasu do czasu mieszając.
Cebulę drobno siekamy i przysmażamy na patelni tak, żeby się lekko zarumieniła. Dodajemy kapustę kiszoną, przysmażamy, gdy zaczyna się robić zbyt sucha zalewamy niewielką ilością wody (około 1/2 szklanki) i dusimy przez 7 minut.
Zaglądamy do grzybów, powinny się gotować kilka minut żeby zrobiły się miękkie i puściły smak do wody. Całość solimy i pieprzymy, a gdy grzyby się miękkie, odcedzamy je i dokładamy na patelnię do kapusty, smażymy (już nie dusimy) do odparowania całej wody.
Nie wylewamy wody z grzybów! Będzie to nasz sos:) 2-3 grzybki suszone kroimy w małą kostkę (ja robię to nożyczkami) i dodajemy do sosu. Gotujemy około 10 minut, doprawiamy do smaku.
Grzyby z kapustą siekamy za pomocą przystawki siekającej do robota kuchennego, lub mielimy w maszynce do mielenia mięsa. Ewentualnie jeszcze doprawiamy do smaku solą lub pieprzem.
Sos zagęszczamy 1-2 łyżkami mąki rozpuszczonymi w 1/2 szklanki wody, gotujemy jeszcze 3 minuty cały czas mieszając i zdejmujemy z ognia.
Smażymy naleśniki, do środka nakładamy farsz, zwijamy i polewamy sosem grzybowym:)
Smacznego!