Wykonanie
Nie spodziewałam się tego, że na śniadanie zjem kiedykolwiek serniczek i to jedno-porcjowy! Zdecydowanie było warto. Przeglądając blogi często zachwycały mnie przeróżne
śniadaniowe serniki, głównie u Whiness, a kiedy zobaczyłam ten u Ashtray to wiedziałam, że i za niedługo u mnie się taki pojawi :) Dziękuję wam za inspiracje ;*Moja wersja to nutka
wanilii i dodatek musu z ulubionych brzoskwinek, na które natknęłam się wczoraj w pobliskim sklepie. Sernik moim zdaniem najlepiej smakuje schłodzony w lodówce. Jest taki jak uwielbiam - zwarty, kremowy, a tym samym lekki :)




vanilla cheesecake with peach mousse

Składniki (jedna porcja):- ok. 300 g
serka naturalnego- 1
jajko- 1 i pół łyżki
syropu klonowego- kopiasta łyżka budyniu
waniliowego (bez
cukru)- 1/3 łyżeczki
proszku do pieczenia- 1/3 ziarenek z
laski wanilii-
brzoskwinia (zmiksowana na mus)Wszystkie składniki dokładnie ze sobą miksuję i przekładam do formy. Następnie na wierzch nakładam mus
brzoskwiniowy, można wykorzystać własną kreatywność, ja zrobiłam 'esy-floresy' :) Piekę w 180 stopniach Celsjusza przez około 35 min. Po czasie zostawiam w piekarniku jeszcze na 10 min., wyciągam, studzę i wkładam na noc do lodówki.Pracowita sobota, ale ciąg dalszy i dzisiaj. Następnie przyjemne popołudnie z
kawą :) Za oknem jest mroźno, ale to nie zmieni mojego zdania o tym, że jesień to na prawdę wyjątkowa
pora roku.