Wykonanie
Dziś post wypadł w poniedziałek, więc jest propozycja na śniadanie. Prosta pasta do kanapek z
białego sera, jaj z dodatkiem
mięty (idealnie pasuje do
serów) oraz
szczypiorku. Aromatyczna pasta, którą lubię zajadać raz na jakiś czas. Najlepsza z młodymi
ziołami, właśnie w okresie wiosny, kiedy
szczypiorek faktycznie
szczypie a
mięta ma bardzo wyrazisty smak. Taką pastę można przechowywać szczelnie zamkniętą w lodówce do 48 godzin, najlepsza jednak jest bezpośrednio po przygotowaniu.

Przepis własny.Składniki:kostka 200 g
białego sera (zawartość tłuszczu według uznania, ważne by był to
ser bez dodatków, jeżeli kupicie rzadszy trzeba zmniejszyć proporcje
jogurtu)kubek 200 g
jogurtu naturalnego (lub jeżeli ktoś woli
śmietany 12%)2
jajapęczek
szczypiorkukilka liści
miętyWykonanie:
Jajka ugotuj na twardo. Ja zawsze wkładam je do zimnej
wody, doprowadzam do wrzenia i gotuję 5 minut. Jest szybciej od metody "na wrzątek". Mniejsze jest też prawdopodobieństwo pęknięcia. Ugotowane
jaja zalej zimną
wodą, by się schłodziły. Obierz ze skorupek.W wysokim naczyniu umieść
ser,
jaja,
jogurt,
szczypiorek i
miętę. Całość rozbij blenderem na gładką masę. Pasta jest kremowa, dość gęsta - idealna do świeżego
pieczywa.Smacznego :)