O cieście tym usłyszałam przy okazji warsztatów Agaty i chyba zawsze będzie mi się kojarzyć z jej mamą;)Zawsze miałam problem co zrobić z białkami, które pozostają mi po pieczeniu np. ciasta drożdżowego, a teraz mam super przepis w którym zużywam je wszystkie;)Składniki:1 szkl. białek1 szkl. mąki pszennej1 szkl. cukru100g masła1 szkl. maku1 łyżeczka proszku do pieczeniaszczypta soli1 szkl. bakalii (suszone morele, drobne rodzynki, orzechy)Przygotowanie:Białka ubij na sztywną pianę ze szczypta soli.Dodaj cukier, ciągle ubijaj, aż się rozpuści.Masło rozpuść, ostudź i dodaj do białek.Dodaj mąkę z proszkiem do pieczenia i makiem, wymieszaj.Na koniec dodaj pokrojone na mniejsze kawałki bakalie.Ciasto przelej do keksówki wysmarowanego masłem i wysypanego mąką. Piecz w 180 st. C przez ok, 45 minut.Smacznego ;)