ßßß

Tort bezowy chociaż z przepisu mojego wykonany całkowicie przez mojego męża. I to właśnie on będzie autorem dzisiejszego wpisu. Ja mam dzisiaj zasłużone wolne.Gdy widzę, jak ona codziennie krząta się po kuchni. Potem wszystko pieczołowicie ustawia na stole i pstryka serię zdjęć jestem wręcz zazdrosny. Widzę, że gotowanie i zdjęcia pochłaniają ją do reszty. Nie widzi wtedy całego świata. Talerzyki, deski, obrusy i całe to układanie jedzenie zajmuje jej coraz mniej czasu. Pstrykanie fotek to kolejne 15 minut. Wieczorami w ciszy zasiada do komputera i wszystko co zrobiła danego dnia uwiecznia na tym blogu. W skupieniu pisze posty, przepisy i obrabia zdjęcia. Dla mnie to po prostu czysta pasja.Przepis jej. Zdjęcia zrobiła ona. Poukładała do zdjęć również ona. Ja za to zrobiłem zakupy, upiekłem, ukręciłem kremy i ubiłem śmietanę. To i tak więcej niż pozwala mi zrobić w kuchni każdego szarego dnia……A! No i kupiłem jej wreszcie tą szprycę!
Składniki:6 białek – białka, które nie zostały zużyte to innych ciast odkładamy do jednego pojemnika i mrozimy. Rozmrażamy je w lodówce bardzo powoli (najlepiej przez noc)8 łyżek cukru pudru lub drobnego cukru do wypiekówszczypta soliBiałka z solą ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy cukier i ubijamy do momentu aż wzięty w place nie będzie wyczuwalny. Przekładamy do szprycy i na papierze do pieczenia wyciskamy szprycą okręgi (teraz już wiem, że powinny być wcześniej obrysowane na papierze aby oba były równej wielkości – jakby to miało jakikolwiek wpływ na smak, ale kazała mi to dopisać). Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 150 st przez około 60 minut. Co jakiś czas przewietrzamy piekarnik.Można również zrobić kilka dekoracyjnych bezików.Składniki na czerwony krem:pół szklanki mrożonych malin – lub innych owoców np truskawek200-250g mascarponekilka łyżek cukru pudruWszystkie składniki wkładamy do malaksera. Miksujemy aż powstanie krem. Układamy go na pierwszym bezowym blacie. Przykrywamy drugim.Składniki na bitą śmietanę:300g (duży kubek) śmietany 30%5-6 łyżek cukru pudruŚmietanę ubijamy na sztywno w trakcie dosypując cukier. Uważamy, żeby śmietany nie przebić, żeby nie oddzieliła się serwatka. Układamy na drugim blacie bezowym. Na wierzch układamy małe beziki do dekoracji.