Wykonanie
Robiłam ten deser w wakacje, kiedy zostało mi sporo placka
drożdżowego i wysechł zapomniany na blasze… Postanowiłam go wykorzystać robiąc coś w rodzaju bajaderki w jednym kawałku. Dodałam do niej
bakalie, które akurat miałam w domowych zasobach. Wyszedł smakowity deser, który zniknął błyskawicznie, no i placek
drożdżowy się nie zmarnował…Dla aromatu dodałam trochę
likieru curacao.1,5 szklanki okruszków suchego
ciasta drożdżowego ( lub innego)1/2 szklanki
mleka w proszku1/2 kostki
masła1/2 szklanki
cukru2-3 łyżki
kakao1/4 szklanki
mleka2-3 łyżki
likieru curacaorodzynki,
migdały,
skórka pomarańczowa,
pistacjeMleko,
masło,
cukier i
kakao mieszamy w garnku , topimy i gotujemy kilka minut na wolnym ogniu. Studzimy lekko, dodajemy posiekane
bakalie i okruszki ciasta. Studzimy do temperatury pokojowej, wtedy dodajemy
mleko w proszku i
likier, mieszamy dokładnie. Zastudzamy w pojemniku, gdy jest zimne, wkładamy do lodówki. Po kilku godzinach deser jest gotowy. Jak już wspomniałam, u mnie zniknął błyskawiczne….Smacznego !