ßßß
Najpierw przesiej mąkę z proszkiem do pieczenia i rozpuść masło. Potem zacznij ubijać białka z cukrem (stopniowo w trakcie go dosypując). Ta czynność niestety trwa najdłużej z racji ilości białek.(Jeżeli tak jak ja, użyliście wczoraj 6 żółtek do babeczek z kremem, to dzisiaj wystarczy białko tylko z jeszcze z jednego jajka – przynajmniej u mnie tak wyszło).Na koniec dodajemy aromat do ciast: arakowy – wystarczy połowa dużej buteleczki.
Kiedy piana będzie już ubita na sztywno, dosypujemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, roztopione masło i 3/4 szklanki ciepłego mleka – całość razem mieszamy łyżką. Na koniec wrzucamy bakalie i jeszcze raz razem delikatnie mieszamy. Część osób dodatkowo obtacza bakalie w mące przed dosypaniem do masy – ja tego nie zrobiłam i nie widzę różnicy.
Keksówkę/keksówki 😉 wysmarowujemy jakimś tłuszczem (margaryną) i podsypujemy bułką tartą. Wlewamy/nakładamy ciasto i wstawiamy do średnio nagrzanego piekarnika – 160-170’C i pieczemy przez 45-50 minut.
W normalnym przypadku gdybym wiedziała, że ciasto mam rozłożyć na dwie półokrągłe keksówki, to nie nakładałabym ciasta aż po brzegi…
Ostatecznie uważam, że i tak wyszło naprawdę nieźle, pomimo „zabawy z formami”. Na zdjęciach poniżej, bez żadnego kolorowania przedstawiam jak wyszło


Życzę Wam zdrowych i spokojnych świąt Wielkanocnych,spędzonych w gronie rodziny z radością dzieląc się święconym jajkiem.By wypieki, potrawy i sałatki jakie sobie zaplanowałyścieByły smaczne i przez najbliższych docenione