ßßß
Pomysł na te muffiny zaczerpnęłam od Pani Doroty ze strony „moje wypieki”. U Pani Doroty są to muffiny potrójnie czekoladowe.Przepisów na muffiny zarówno w książkach jak i w necie jest tak wiele, że trudno czasem zdecydować, z którego przepisu skorzystać.Zamieszczam u siebie te sprawdzone własnoręcznie i te, które wśród moich bliskich wzbudziły największy entuzjazm.Do naszych muffin potrzebujemy (na ok 12 sztuk):225 g mąki pszennej25 g kakao2 łyżeczki proszku do pieczeniapół łyżeczki sody oczyszczonej100 g gorzkiej czekolady100 g białej czekolady2 duże jajka300 ml kwaśnej śmietany150 g brązowego cukru85 g masła, roztopionegoW jednym naczyniu mieszamy składniki suche: mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę i drobno pokrojoną czekoladę białą i gorzką, cukier.W drugim łączymy składniki mokre: śmietanę, roztrzepane jajka, masło. Przelać składniki mokre do suchych i wymieszać łyżką (krótko, tylko do połączenia składników). Nakładać ciasto do foremek (silikonowych lub wyłożonych papilotkami) na wysokości 3/4, a następnie piec w temperaturze 200 stopni C przez ok 20-25 minut, do tzw. suchego patyczka.Zmiany jakie stosowałam w tym przepisie to zamiana cukru brązowego na biały.Raz robiłam z czekoladą deserową pół na pół z gorzką, której miałam za mało- ale wtedy dałam mniej cukru.Z braku śmietany można dodać jogurt naturalny, pewnie trochę zmienią smak, ale również będą pyszne.Smacznego!