Wykonanie
W upalne letnie południe nic lepiej nie orzeźwia jak pyszna, zimna zupa owocowa.Wiśniowa kojarzy mi się z dzieciństwiem kiedy rodzice
mieli kilkadziesiąt drzew
wiśniowych, a mama z ich
owoców poza kompotami i
dżemami robiła właśnie pyszny chłodnik.Przepis mamy nieco zmodyfikowałam dodając lawendę i
pomarańczę dzieki
czemu jej smk jest jeszcze bogatszy a orzeżwia tak samo dobrze:)Wiśniowa z
pomarańczą i lawendą jest bardzo wyrazista i smaczna. Najlepsza z
makaronem i kleksem gęstej
śmietany.Zapraszam na zupkę :)

SKŁADNIKI:1k wydrylowanych
wiśni1l
wodysok i skórka z
pomarańczy2 gałązki świeżej lawendy
cukier do smaku
sól3 łyżki
mąki ziemniaczanejdowolny
makaronWYKONANIE:
Makaron gotujemy al dente. Odcedzamy.
Wiśnie myjemy i drylujemy. Umieszczamy w dużym garnku, dodajemy sok i skórkę z
pomarańczy oraz kwiatki lawendy i zalewamy
wodą gotujemy do zagotowania. Dosładzamy i dosalamy
cukrem do smaku. Wyciągamy kwiaty lawendy. W niewielkiej ilości
wody rozrabiamy
mąkę ziemniaczaną i dolewamy ją do
wiśni. Gotujemy aż zupa zgęstnieje. Chłodzimy. Najlepiej smakuje bardzo zimna z dodatkiem
makaronu i kleksem gęstej
śmietany.