Wykonanie
Postanowienie na luty:Co najmniej 4
razy w tygodniu na obiad
rybka. Zaczęłam od wczoraj. Człowiek ma zazwyczaj największą ochotę na coś co jest mało realne w danym momencie, tak samo było ze mną.
Łosoś "za mną chodził" już od kilku dni, aż wreszcie otrzymałam od kochanej babci dwa wspaniałe świeżutkie kawałki
łososia. Nic innego jak od razu go przyrządzić. Może zdjęcia nie są genialne ale nie mogłam się powstrzymać od szybkiego jedzenia :)Składniki:- 2 kawałki
świeżego łososia-
sól-
pieprz- sok z połowy
cytryny-
rozmaryn-
sezam do posypaniaPrzygotowanie:
Łososia myjemy pod bieżącą
wodą. Przygotowujemy naczynie żaroodporne oraz folię aluminiową.
Łososia nacieramy
sola,
pieprzem,
cytrynką i
rozmarynem. Układamy w naczyniu żaroodpornym wyłożonym folią aluminiową i dodatkowo polewamy
sokiem z cytryny i posypujemy
sezamem i przykrywamy warstwą folii. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około 30 minut. Po tym czasie sprawdzamy naszego
łososia zdejmujemy górna folię, posypujemy jeszcze troszkę
sezamem i wkładamy ( bez górnej folii ) na kolejne 10 min aby z góry ładnie się zarumienił.Smacznego :)