ßßß
Dziś znowu na chwilkę wracam do dziczyzny. Jakiś czas temu piekłam pasztet z dzika i zostało mi trochę wątróbki. Postanowiłam zrobić z niej coś w rodzaju pate, z tym, że lekko go zapiekłam w kąpieli wodnej. Doskonały do chrupiącej grzanki z kieliszkiem wytrawnego czerwonego wina.
Czas przygotowania: 80 minutProporcje dla 8 osóbSkładniki:600 g wątróbki z dzika2 szalotki100 g masła + 2 łyżki2 łyżki oleju rzepakowego1/2 łyżeczki mielonego jałowca1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej50 ml czerwonego wytrawnego wina2 jajkasólpieprz
Wykonanie:Szalotki obieramy, drobno kroimy. Wątróbkę kroimy w dużą kostkę. Na patelni rozgrzewamy olej z 2 łyżkami masła, przesmażamy na nim wątróbkę, a następnie szalotki. Dodajemy przyprawy (oprócz soli) i wino. Dusimy przez 15 minut. Odstawiamy, dodajemy pozostałe masło, mieszamy i zostawiamy do lekkiego przestudzenia, po czym wszystko dokładnie blendujemy. Na koniec dodajemy jajka, solimy i dokładnie mieszamy. Mięso przekładamy do żaroodpornych kokilek.Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni, kokilki wkładamy do kąpieli wodnej i zapiekamy przez 20 minut.