Wykonanie
Wiosna, słońce świeci. Spuśćcie oczy, schylcie się, pod nogami rosną nie tylko chwasty, ale i witaminy! Wiadomo jak kto ś nigdy nie pr ó
bowa ł, trochę musi się przemóc, ale smakuje niesamowicie.Te rustykalne dania wywodzą się z bardzo ubogiej kuchni w ł oskiej, gdzie po zimie głód witamin ratowano zajadając się zio ł ami.Mlecz czyli mniszek(nazywany b ł ę dnie
mleczem), najlepiej małym nożykiem wyjmujemy z ziemi z kawałkiem korzenia. Jeśli nie zamierzamy go zjeść od razu, z korzeniem lepiej się nam przechowa. Wybieramy
młode roślinki. Musi byc nie zakwitnięty, bo inaczej jest gorzki. Najsmaczniejsze są od marca do maja, później zbierane też są jadalne, ale im starsze tym bardziej gorzkie.Dzisiaj proponuję Wam kolejną pastę –
makaron z liśćmi mleczu.
Składniki na 2 osoby:200 gr
makaronu linguine200 gr liści mleczu40 gr
masła1
szalotka1 ząbek
czosnku40 gr parmigianoPrzygotowanie:
Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie. W czasie, kiedy gotuje się
woda, oczyszczamy i myjemy liście mleczu kilka
razy w wodzie.
Jeżeli zatrzymaliśmy korzeń to go odkrajamy. Gotujemy w wodzie 15 minut.
Odcedzamy i kroimy liście.
Na patelnie rozpuszczamy mas ł o i smażymy
szalotkę z
czosnkiem.
Dodajemy pokrojone liście i zalewamy
wodą(1/2 szklanki) i gotujemy około 10 minut. Doprawiamy
solą i
pieprzem.
Wrzucamy
makaron na patelnie i mieszamy. Dodajemy
starty ser.
Ser wtedy fajnie się rozpuści z
masłem. Poddajemy od razu.Co Wy na to ?Smacznego!Warto wiedzieć !Niezwykle ceniona jest wiosenna kuracja oczyszczająca. Wiosną, należy codziennie przez 2 tygodnie przed kolacją zjadać po 3 łyżki usiekanego świeżego (liście i korzenie) mniszka, ewentualnie przyprawionego
sokiem z cytryny.Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny:)