Jagnięce kotleciki bez kości

Wykonanie

Jakiś czas temu robiłam, kupione w Lidlu, jagnięce kotleciki z kością . Wyszły smaczne ale były bardzo malutkie, wręcz mikroskopijne. Tym razem pokazały się w Biedronce kotleciki bez kości. Nieco większe niż te z kostką, no i samo mięso, żadnych kostek. Znowu postanowiłam robić je jak najprościej - patelnia i piekarnik. Smażyłam na żeliwnej patelni, którą później wstawiłam do piekarnika. Szybkie, dobre danie. Zdecydowanie lepsze niż te z kostką - było co ugryźć! Porcja obiadowa raczej dla dwóch osób, dla czterech - mini porcja.
składniki
4 duże ząbki czosnku, zgniecione
1 łyżka świeżych liści tymianku, lekko zgnieciony
1 łyżka świeżego rozmarynu, igły lekko zgniecione
2 łyżeczki grubej soli
2 łyżki oliwy
przygotowanie
Kotleciki umyć i osuszyć. W misce wymieszać czosnek, tymianek, rozmaryn i sól z 1 łyżką oliwy z oliwek. Dodać jagnięcinę, obtoczyć dokładnie ze wszystkich stron w marynacie, marynować w temperaturze pokojowej co najmniej 30 minut, do 1 godziny.
Rozgrzać piekarnik do 200 ° C. Na patelni - najlepiej takiej, którą będzie można wstawić do piekarnika - rozgrzać pozostałą oliwę. Położyć jagnięcinę. Smażyć, aż zbrązowieje, około 3 minut z każdej strony. Wstawić patelnię z mięsem do piekarnika (lub blaszkę z przełożonym na nią mięsem ) i piec jeszcze ok około 10 minut - mięso średnio wysmażone. Przełożyć kotleciki na talerz, przykryć i niech odpoczną 5 minut. Podawać! Smacznego!