Wykonanie

Bardzo delikatne i bardzo smaczne naleśniczki, dzisiejsze w wersji wytrawnej. Idealne jako lekki, dietetyczny obiad. Przygotowane na
mące orkiszowej, bez dodatku pszenicy, bez
jajek, z dodatkiem
mleka owsianego lub
ryżowego. U nas z farszem z warzyw po chińsku. Pychotka ! Polecam bardzo gorąco ;-)Z jednej porcji wychodzi ok.8-9 sztuk.Składniki:- 2 szklanki
mąki orkiszowej białej (u mnie typ750)- 1 szklanka
mleka owsianego,
ryżowego lub zwykłego- ok.1,5 szklanki
wody gazowanej- szczypta
soli- 0,5 łyżeczki
oleju kokosowego lub
oleju+dodatkowo:- 1opakowanie
mrożonych warzyw po chińsku (bez przypraw)- świeżo mielone
chili- szczypta
soli- trochę
wody-
olej kokosowy lub inny
olej do smażenia naleśnikówDo miski (kwartki) wsypać
mąkę. Mieszając dodawać
mleko (u mnie owsiane) oraz
wodę, do uzyskania pożadanej konsystencji (u mnie było to 1,5 szklanki, preferujemy cieniutkie naleśniki, gdy lubicie grubsze, wówczas
wody należy dolać mniej). Dodać szczyptę
soli oraz 1/2 łyżeczki rozpuszczonego
oleju kokosowego lub
oliwy i wymieszać. Odstawić.Na rozgrzaną patelnię wyłożyć warzywa po chińsku, dolać trochę
wody (puszczą ją także warzywa) i doprowadzić do wrzenia. Co jakiś czas mieszając podsmażamy je, aż do odparowania
wody (u mnie trwa to ok.10 minut). Doprawić do smaku
solą (ja
daję odrobinę) i świeżo mielonym
chili.

Na patelnię do smażenia naleśników nałożyć odrobinę
oleju (u mnie
kokosowy) i smażyć cienkie naleśniki. U mnie z podwójnej porcji wyszło 17 naleśniczków.Na usmażony naleśnik wyłożyć przygotowany wcześniej farsz z warzyw i zawinąć.



Smacznego ;-)