Wykonanie
Moja przygoda z plackami, naleśnikami i pancake'ami wszelkiego typu toczy się już od dawna. Były lepsze i gorsze, wytrawne i na słodko, udane i takie które wylądowały w koszu. A tego nienawidzę najbardziej. Ale placki z
kaszy jaglanej zrobiłam po raz pierwszy. Jakoś nigdy nie było mi z nimi po drodze. Dziś wiem że zdecydowanie za długo czekałam żeby je zrobić. Myślę, że o
kaszy jaglanej wszystko zostało już powiedziane. Jest genialna. A te placki są absolutnie doskonałe. Obłędnie egzotyczne. Dodatek
miodu, fig i tahini podkręcił ich smak i w opinii dwóch plackożerców to jedne z lepszych jakie zrobiłam.

.Składniki:1 szklanka
mleka2 szklanki ugotowanej
kaszy jaglanej1
jajkołyżeczka
proszku do pieczenia4 łyżki
mąki2 łyżki
cukru (użyłam trzcinowego)łyżka rozpuszczonego
masła2
figitahiniWykonanie:Ugotowaną
kaszę miski zalej
mlekiem i zmiksuj. Przełóż do miski i dodaj
jajko,
proszek do pieczenia,
cukier,
masło i
mąkę. Masę można rozrzedzić
mlekiem lub zagęścić
mąką w zależności od potrzeb. Smaż niewielkie placki aż będą rumiane z obu stron. Podawaj z plasterkami fig polane
miodem i tahini.Smacznego!