Wykonanie
Oto propozycja obiadowa idealna i na gorące i na zimne dni. W gorące nie spocisz się przy garach, bo bardzo szybko można takie danie przyrządzić. W zimne dni za to, przypomnisz sobie smak lata i ucieszysz oko (a przede wszystkim podniebienie rzecz jasna) kolorową zawartością talerza. Danie wymyślił i przygotował mój M. Ja tylko nałożyłam, sfotografowałam, zjadłam ze smakiem, a teraz
będę zachwalać:
Składniki:
1 średnia polędwiczka wieprzowa1 średnio dojrzała
brzoskwinia2 plastry
ananasa świeżego1/2
cebuli czerwonejulubiona
przyprawa do grilla (u nas jedna z nowości Kamis)
pieprzolejPrzygotowanie:
Umytą i osuszoną
polędwicę kroimy w plastry i rozbijamy lekko. Smarujemy
oliwą i oprószamy
przyprawą do grilla z obu stron. Najlepiej zrobić to ok 30 minut przed smażeniem.
Owoce i
cebulę obieramy i kroimy:
brzoskwinie w cząstki,
ananasa w słupki, a
cebulę plastry lub w
pióra.
Mięso układamy na rozgrzanej i posmarowanej tłuszczem patelni grillowej. Polędwiczce wystarczy dosłownie kilka minut z każdej strony.
Polędwiczki ściągamy by zbytnio ich nie wysuszyć. Na tej samej patelni układamy
owoce oprószone tą sama
przyprawą co
mięso. Grilujemy kilka minut mieszając często. Na koniec na chwilkę wrzucamy do nich
mięsko.Podajemy z najprostszą
sałatką z możliwych: mix
sałat,
pomidorki koktajlowe + dressing
ziołowy (np taki).Po prostu rewelcia! Lekki i letni smak pełen aromatów.Do przygotowania od A do Z w 40 minut. Tak można się opychać. Zdrowe uczucie sytości pełne witamin. Gorąco polecam.