Wykonanie
Przepis na ten
biszkopt zaczerpnęłam z bloga Moje Wypieki. Jest lekki, puszysty i wyrośnięty mimo braku
proszku do pieczenia. Wychodzi idealnie i, gdy raz upieczecie z tego przepisu, to nigdy nie wrócicie do tego, z którego wcześniej korzystaliście. Przynajmniej ja tak mam:))Składniki:5
jajek,3/4 szklanki
cukru,3/4 szklanki
mąki pszennej,1/4 szklanki
mąki ziemniaczanejPrzygotowanie:Piekarnik nagrzać do temperatury 160-180 stopni .
Białka dokładnie oddzielić od
żółtek, ubić na sztywną pianę na wolnych obrotach. Następnie dodawać powoli
cukier( ważne, aby nie wsypać od razu całej porcji, gdyż piana może opaść!) i ubijać do momentu aż
cukier nie będzie bardzo wyczuwalny przy spróbowaniu. Kolejnym etapem jest dodawanie pojedynczo
żółtek i ubijanie masy.
Mąki należy przesiać przez sito, aby zanieczyszczenia znajdujące się w
mące pozostały na sicie. Gdy już przesiejemy sypkie składniki należy dużą łyżką delikatnie wymieszać całość do momentu uzyskania jednolitej masy bez grudek. Dno tortownicy lub formy na cisto wyłożyć papierem do pieczenia (
boków formy niczym nie smarować). Wylać ciasto i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temp. 180 stopni przez 30-40 min( lub tzw. suchego patyczka). Gorące ciasto odstawić do ostygnięcia . Po wystygnięciu boki ciasta oddzielić nożykiem od formy.