Wykonanie
Za oknem opadają liście, dzień staje się coraz krótszy, a poranki chłodniejsze.... Nadszedł czas by odrobinę tej jesiennej aury wprowadzić także na bloga. W najbliższych przepisach będzie królowała
dynia, ponieważ całkiem dorodny, ważący 2kg okaz stał sobie samotnie w mojej kuchni ;).
Dyniowe przepisy będą bardzo różne - słodkie i wytrawne. Każdy znajdzie coś dla siebie. To moje drugie podejście do dyni. W zeszłym roku nie polubiłyśmy się za bardzo. Musiałam nabrać dystansu, zapomnieć o porażkach. Ale
dynia, to takie urocze warzywo... nie mogłyśmy się zbyt długo na siebie gniewać. Tak więc, pewnego październikowego popołudnia
dynia wylądowała w moim koszyku zakupów. :) I oto jest.. na początek puree z dyni, które może
mieć wiele zastosowań w kuchni.


Składniki:
dynia - dowolnej wielkości(u mnie 2kg dyni na 800-900g puree)Przygotowanie:
Dynię myjemy, przekrawamy na pół i oczyszczamy z pestek oraz twardych włókien (pestki możemy ususzyć lub uprażyć). Połówki dyni kroimy na mniejsze kawałki (kilkucentymetrowe) i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie wyszło 1,5 blachy).
Dynię pieczemy przez 40-60 minut w temperaturze 180 stopni (czas pieczenia może się skrócić lub wydłużyć zależnie od odmiany dyni).
Dynia jest dobrze upieczona, gdy miąższ łatwo odchodzi od skórki, najlepiej sprawdzić to za pomocą noża lub widelca. Upieczoną
dynię studzimy i obieramy ze skóry (przy dyni Hokkaido nie jest to konieczne). Miąższ przekładamy do dużego garnka i blendujemy na gładką masę. Jeśli puree jest zbyt wodniste, odsączamy je z nadmiaru
wody. Gotowe puree przekładamy do słoików.Tak przygotowane puree możemy zapasteryzować, zamrozić lub wykorzystać na wiele sposobów : do ciast, naleśników,
pieczywa lub dań obiadowych (po inspiracje zapraszam do najbliższych wpisów na blogu). Puree z dyni przechowywane w lodówce bez pasteryzacji ma trwałość do 3 dni, więc polecam szybkie zagospodarowanie całego zapasu.Smacznego!

Rady odnośnie pasteryzacji dyni:do puree z dyni nie dodajemy
octu ani
cukru, co skraca czas przechowywania (bezpiecznie jest dokonać pasteryzacji dwukrotnie lub wydłużyć ją w czasie)słoiki napełniamy tak, aby zostawić około 3cm wolnej przestrzeni od brzegu słoika - wówczas puree nie ucieknie nam podczas pasteryzacjidobrze zapasteryzowane słoiki powinny wytrzymać do wiosny
