Wykonanie
Dziś przepis samo-zło, bo i biała
mąka i
cukier i
mleko. Weganie i bezglutenowcy mogą obejść się smakiem :) Takie bułeczki są bardzo proste w przygotowaniu, należałoby się mocno postarać aby nie wyszły. Ciasta nie trzeba zbyt długo wyrabiać, piekarnik wystarczy nagrzać do 180 stopni, czyli tak jak na zwykłe ciasto, a pieczenie trwa 15-20 minut. Nic tylko robić. Po spożyciu większej ilości wskazany jest wysiłek fizyczny w celu uniknięcia kumulacji bułeczek w okolicy bioder :)Składniki:1 kg
mąki pszennej2-3 łyżki
miodu40 g
drożdży1 łyżeczka
soli600 ml letniego
mleka1 roztrzepane
jajko do posmarowania
cukier waniliowy lub zwykły do posypaniaPrzygotowanie:1. Do dużej miski rozkruszyć
drożdże, wsypać
sól, dodać
miód i
mleko, wszystko dokładnie wymieszać.2. Do płynu powoli wsypywać
mąkę, mieszając łyżką lub ręką.3. Szybko wyrobić ciasto - nie powinno się za bardzo kleić do ręki. Jeśli będzie się kleiło, można dosypać odrobinę
mąki, ale nie za wiele, aby nie stało się twarde.4. Na dno miski wsypać trochę
mąki, położyć kulkę ciasta, przykryć ściereczką, odstawić do wyrośnięcia (mniej więcej podwoi swoją objętość) w ciepłym miejscu. Zajmuje to, w zależności od temperatury, od pół godziny do godziny. Im cieplej, tym ciasto rośnie szybciej.5. Wyrośnięte ciasto przełożyć na blat, chwilę ugniatać, rozwałkować na placek o grubości ok 3 cm. Szklanką wycinać bułeczki.5. Bułeczki przełożyć na wysypaną
mąką blachę do pieczenia, przykryć ściereczką, ponownie odczekać aż podrosną (ok. 20 min).6. Wyrośnięte bułeczki smarować roztrzepanym
jajkiem, posypać
cukrem, wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 stopni na 15-20 minut. Bułeczki są gotowe, kiedy skórka
zrobi się ciemnozłota.Najlepsze są jeszcze ciepłe, z
masłem lub
owocami.