Wykonanie
Tuszonka zawsze będzie kojarzyć się nam z wyprawami do lasu na
jagody.Każdy, kto zbierał
jagody wie, ile czasu zajmujeuzbieranie kilku litrów tych małych, czarnych kuleczek.W przerwie siadało się na pniu i zajadało tuszonką ze słoika z
ogórkiem małosolnym lub
pomidorem.Smak pamiętamy do dziś.Składniki:-
golonka-solanka, jak do
mięs pieczonychGolonki pozbawiamy kości i na dobę zanurzamy w solance.Pamiętajmy, że jest ciepło, więc naczynie z
mięsemwstawiamy do lodówki.
Po dobie
mięso wyjmujemy z solanki,płuczemy zimną
wodą i osuszamy.
Kroimy na kawałki i wkładamy do słoików,najlepiej tradycyjnych - tych z gumką i sprężyną,które gwarantują szczelność.
Słoiki wstawiamy do garnka z
wodą, sięgającą do wysokości 2/3 słoików,przykrywamy garnek a kiedy
woda zacznie wrzeć, zmniejszamy ogień i gotujemy przez 3 godzimy.
Wyjmujemy, studzimy, wstawiamy do lodówki lub zimnej piwnicy i mamy gotową tuszonkę w delikatnej
galaretce.
Smacznego!