Wykonanie
Którz nigdy nie jadł na śniadanie
chałki z
dżemem :) Dziś propozycja na urozmaicenie tego prostego pomysłu - kilkoma łatwymi krokami możemy
chałkę z
dżemem zmienić w coś niemal wykwintnego, a przy tym przepysznego. Takie śniadanie zjedliśmy w niedzielny poranek - a kto by nie chciał? :)Składniki (śniadanie dla 2 osób)1
chałka3 łyżki
dżemu Łowicz (u mnie
owoce leśne)1/4 tabliczki
gorzkiej czekolady (można też użyć
mlecznej)1 łyżeczka
oleju1 łyżka
masłado przybrania: listki
mięty,
maliny,
płatki migdałowePrzygotowanie:Z
chałki odciąć końcówki tak, by pozostał nam duży kawałek
chałki o mniej więcej równym pokroju.Pozostałą
chałkę dzielimy na pół. Z obu części szklanką wycinamy walec,Na małej patelni rozgrzewamy
masło. Wrzucamy walce z
chałki płaską stroną do dołu i obsmażamy na rumiano.
Potem rumienimy brzegi w ten sam sposób. Odstawiamy do ostudzenia.Te stronę walca, która nie była smażona nacinamy by w środku walca powstała dziura. Wyrównujemy palcami i napełniamy
dżemem. Z pozostałości
chałki wykrawamy uzupelnienie, by zakorkować dziurkę.
Czekoladę razem z
olejem rozpuszczamy w kąpieli
wodnej. Maczamy w niej wierzch obu walców.Można podać, gdy
czekolada jest jeszcze bardzo ciepła lub gdy przestygnie.Smacznego!



