Wykonanie
Słonecznik ma dużo
białka. Dużo tłuszczu. Jest smaczny, a co równie ważne, w większej ilości bardzo sycący. Po dodaniu
orzechów i innych ziaren mamy bardzo fajną zdrową mieszankę różnych składników odżywczych. Jednak żeby taka mieszanka była jadalna w dużej ilości (przynajmniej dla mnie) zrobiłem z niej kotlety.- ok. 150 g
słonecznika- garstka
orzechów włoskich- łyżka
siemienia lnianego-
sól,
ostra papryka,
imbir, opcjonalnie odrobina
cynamonu (ostatnio mam fazę
cynamonową i sypię do wszystkiego, za jakiś czas pewnie mi przejdzie)Wystarczy wszystko zmienić na proszek, doprawić i wymieszać. Dodajemy stopniowo odrobinę
wody i wyrabiamy masę, która wyjdzie bardzo kleista. Obtaczamy w otrębach albo
bułce tartej. Nie trzeba w niczym moczyć przed panierowaniem, bo nasze kotlety same w sobie już są bardzo lepkie. Smażymy dowolnej wielkości kotleciki na niedużej ilości tłuszczu.Tyle mi wyszło z tej porcji. Myślę, że osoby, które nie jedzą bardzo dużo mogą zrobić obiad z połowy porcji. Szczególnie jeśli do kotletów dorzucamy jeszcze inne rzeczy.