mielone z pitą w szarpanej

Wykonanie

Rany, co za dzień za wariackich papierach. Nie narzekam oczywiście, bo miły bardzo, ale wszystko na szybko i jeszcze śpiesząc się...bo zajęcia przecież mam;p
Z tytułu, że dzień na szybko i w kuchni się uwijałam.
Nie kombinowałam zanadto, więc użyłam tego, co miałam na tapecie...;p
Pitę, mielone i trochę warzyw...no to będzie mega kanapka na ciepło z jakimś sobie dobrym sosem, o;)
Przygotowanie: 30 min
Koszt: 20 zł
Składniki:
1/2 mielonej łopatki
oliwa z oliwek
1 pita
szarpana sałata
1 pomidor
trochę szczypiorku
kilka ziaren kukurydzy i fasoli czerwonej
przyprawy
2 małe cebule czerwone
1 jajko
łyżka bułki tartej lub granulatu sojowego
natka pietruszki
3 łyżki przecieru pomidorowego
3 łyżki sosu Tikka Masala
2 ząbki czosnku
papryka konserwowa
Mięso wkładam do miski, dodaję ulubione przyprawy, jajko, cebulę, bułkę tartą, natkę pietruszki, czosnek wyciśnięty przez praskę, mieszam wszystko dokładnie. Formuję kotlety średniej wielkości po czym smażę na rozgrzanej oliwie na złoty kolor z obu stron. Odstawiam na bok, najlepiej odsączyć nadmiar tłuszczu za pomocą ręcznika papierowego.
Pitę dzielę na dwie równe części, przekrawam na pół, podgrzewam w mikrofali lub ewentualnie w piekarniku...jak kto woli, ja nie miałam czasu na zabawy;p
Na każdą z części układam umytą szarpaną, mięso, pomidora, szczypiorek, paprykę.
Sos, przygotowuję sama. Żadnych majonezów. Na kapkę rozgrzanej oliwy wrzucam posiekaną cebulkę, smażę na złoty kolor, po chwili dodaję przecier i sos, mieszam wszystko. Doprawiam do smaku, a dla koloru dorzucam kukurydzę i fasolkę, e voila;))
Smacznego!:)
Tymczasem, lecę na BS bo mi się godziny pomyliły, ech...miłego;)