Wykonanie

Dzisiejszy Targ
Śniadaniowy na warszawskim Żoliborzu odbywał się przerywany raz po raz ciepłym, letnim deszczem, ale atmosfera była
słoneczna jak zawsze.Naszą kulinarną podróż rozpoczęliśmy od
barwnego dania o wdzięcznej nazwie Yambalaya, które jest kuzynką hiszpańskiej Paelli. Yambalayę zaserwowano nam z
indykiem z nutami
pomarańczy,
ananasa,
szafranu oraz
ostrej papryki - rewelacja!

Następnie zaczęliśmy się rozglądać po kolejnych stoiskach, które kusiły kolorami i zapachami...Wybraliśmy dla siebie zmysłowo
orzechową baklawę.

Akurat byliśmy po
kawce, więc nie zdecydowaliśmy się na
kawę w Bike Cafe, a szkoda, może następnym razem.



Kupiliśmy za to koszyk ekologicznych
truskawek...

i załapaliśmy się na mininaleśniczki z
bitą śmietaną i
truskawkami...:)

Przystanek Piekarnia skusił nas
pitą oraz
bagietką na zakwasie, które zabraliśmy do domu :).Na stoisku Ba
Zioła kupiliśmy natomiast doniczkę
bazylii cytrynowej. Mmm pachnie czarująco...

Nie zdążyliśmy niestety spróbować lemoniady pokrzywowej ani lipowej, które wyglądały intrygująco...

Zdecydowaliśmy się jeszcze zatrzymać na stoisku Greengo, gdzie skusiła nas przepyszna wegańska tortilla z kawałkami kotlecików
sojowych, humusem z
ciecierzycy i
bakłażana, salsą
paprykową oraz
rukolą.


Było jeszcze wiele innych pyszności, które bardzo nas kusiły i ciekawiły, jednak nie wszystkie zdążyliśmy dziś posmakować...



Bardzo podoba nam się idea kupowania zdrowej, ekologicznej żywności i jedzenia na świeżym powietrzu w letniej, relaksującej atmosferze, dlatego zachęcamy Was serdecznie do odwiedzania Targu
Śniadaniowego. Więcej informacji na ten temat znajdziecie na stronie: targsniadaniowy.pl :).