Wykonanie
Słońce,
rabarbar,
truskawki... lato jak nic! Smaki mojego dzieciństwa, które zwiastowały zbliżające się wakacje. Czasami nie
mogę uwierzyć, jak kęs jedzenia potrafi przenieść do najgłębszych wspomnień. Są takie potrawy, które zabierają mnie w podróż do przeszłości. Na przykład powidło. Pamiętam, kiedy byłam podlotkiem, że u Babci w Czchowie, w wielkim kotle, ale naprawdę olbrzymim, gotowaliśmy powidło przez kilka dni. Jego zapach niósł wiatr po całej wsi. Nie wiem
czemu ale w mojej głowie związane jest to również ze wspomnieniem żniw. Dosłownie czuje ten upał i ściernisko, które rani stopy, duszący zapach zboża, bolące dłonie. W tym roku podzielę się z
Wami moim rodzinnym przepisem na powidła, które wyrabiane są do dzisiaj. Jednak dziś, mój deser, zwiastuje wakacje. Smacznego!Przepis:- kilka łodyg
rabarbaru- kobiałka
truskawek- kilka liści
mięty- 1
masło- 1 i 1/2 szklanki
cukru- pół szklanki
mąki pszennej- pół szklanki zmielonych
płatków owsianych- 5 łyżek
otrębówPrzygotowanie:
Rabarbar myję i kroję w kostkę.
Truskawki przekrawam na pół. Na suchej patelni rozpuszczam 1/2 szklankę
cukru aż zacznie się rozpuszczać. Wrzucam
owoce i karmelizuje mieszając przez około 2 minuty. Przekładam do naczynia, dodaję listki
mięty i odstawiam. Przez ten czas jak
będę wyrabiać ciasto,
truskawki puszczą sok.W misce wyrabiam ciasto z pozostałych składników. Formuje kulę i wsadzam do zamrażalki na 10 minut.
Owoce razem z listkami
mięty przekładam do foremek, w których
będę piekła crumble. Do każdej wlewam sok, który wytworzył się w
między czasie. Ciasto trę na grubych oczkach i przykrywam nim
owoce. Piekę 20 minut w 200 stopniach.
