Wykonanie
Przepis na te
ciasteczka dostałam od koleżanki - nie trudno się domyślić , że owa koleżanka ma na imię Sabina. Kochana, dzięki za recepturę. Oczywiście odrobinę zmieniłam proporcje (nie byłabym sobą gdybym tego nie uczyniła) , ale mimo to
ciasteczka, choć niepozorne z wyglądu w smaku wyszły wspaniałe. Miałaś rację: są pyszne...i takie kruche. Następnym razem upiekę dla Ciebie :)SKŁADNIKI na 2 blachy
ciasteczek:250g
mąki tortowejkostka
margaryny (250g)100g
migdałów lub lepiej
płatków migdałowych50g
cukru pudru2
żółtkaszczypta
soliCiasteczka są ekspresowe w przygotowaniu - wyprodukowanie dwóch blach (łącznie z czasem w piecu) nie zajęło mi więcej niż 30 min.A oto i procedura wypieku:Przygotować
migdały: jeśli mamy
płatki migdałowe wystarczy zmielić je na
mąkę. Niestety ja nie miałam tyle szczęścia :( W sklepie jak na złość
płatków migdałowych nie było...W przypadku całych
migdałów:
orzechy zalać wrzątkiem. Moczyć ok 10 min, następnie obrać z brązowej skórki i wysuszyć w piekarniku. Zmielić na
mąkę.
Mąkę przesiać, dodać do niej
miękką margarynę, zmielone
migdały,
cukier,
żółtka i
sól. Wyrobić ciasto. Rozwałkować. Wyciąć
ciasteczka. Ułożyć na blaszkach wyłożonych pergaminem. Piec w temperaturze 200 stopni ok 10 minut.SMACZNEGO
