Wykonanie
Nigdy nie lubiłam pierogów ruskich. No bo jak to można lubić coś, co jest połączeniem gotowanych
ziemniaków,
białego sera i cebuli? Jakoś nie przemawiało do mnie takie połączenie. Do czasu.... (nigdy nie mów nigdy ;)) aż spróbowałam ruskie u rodziny
Męża. Podsmażane na patelni. Pychota! Albo ja byłam taka głodna ;) Ale nie, nie. Polubiliśmy się i oto przyszedł moment, aż w końcu zrobiłam je w domu. Mąż był prze-szczęśliwy i zjadł konkretną ich ilość :) Podobno niewiele im brakowało do ideału babcinego. Wiadomo, że smaki babcine są ciężkie do dogonienia ;)

Składniki:- ciasto na pierogi zrobione wg tego przepisu (połowa porcji)* farsz:- 250g
białego sera średniotłustego- 250g ugotowanych
ziemniaków- 1 średniej wielkości
cebula- 1 łyżka
masła- S&P

Cebulę drobno posiekać i podsmażyć na złoto na
maśle.
Ziemniaki i
biały ser przecisnąć przez praskę. Dodać podsmażoną
cebulę i doprawić do smaku (farsz nie może być mdły).Ciasto przygotować wg przepisu, następnie rozwałkować i wycinać krążki (wielkości standardowej szklanki). Pierogi nadziać farszem (ok.1 czubata łyżeczka) i wrzucać na gotujący i osolony wrzątek. Od wypłynięcia gotować ok 3 minut.Podawać z zimną
śmietaną.Smacznego!