Wykonanie
Bez wątpienia ulubiona zupa mojego
męża. Lubię ją robić, bo jej przyrządzenie nie zajmuje więcej niż czas ugotowania
makaronu.I ta mina
męża kiedy po rozczarowaniu faktem, że na obiad jest zupa, podchodzi do kuchenki i widzi chłodnik - absolutnie warta tych 10 minut spędzonych w kuchni przy jej przyrządzaniu :DDGotuję ją na kilka godzin przed podaniem, by zdążyła wystygnąć.Dziś zagościła w wersji
truskawkowo - śliwkowej, jednak dodaję tam różne
owoce, w zależności od zasobów i życzeń domowników.


Składniki:2 litry
wody1 kg
truskawek1 litrowy słoik kompotu ze
śliwkamicukier waniliowycukier3 łyżki
mąki ziemniaczanejmakaronTruskawki zalać
wodą, dodać kompot, posłodzić i podgrzać.
Mąkę wymieszać z niewielką ilością
wody w szklance i jak tylko
woda w garnku zacznie się gotować wlać
mąkę ziemniaczaną mieszając. Gdy zupa zacznie gęstnieć zdjąć z gazu i zostawić do wystygnięcia. W osobnym garnku ugotować
makaron wg przepisu podanego na opakowaniu. Można podawać z kleksem
bitej śmietany.