Wykonanie
Miodownik to drugie ciasto po pierniku, które kojarzy mi się z Gwiazdką. W oryginale krem robiony jest na bazie
kaszy, ja jednak postanowiłam odmienić trochę skład dodając delikatniejszą masę z
mascarpone. Wyszło pysznie i bardziej lekko!100 g
masła1/3 szklanki
miodu1/2 szklanki
cukru3
jajka1,5 szklanki
mąkipół łyżeczki
sodyKrem:250 g
mascarpone4 łyżki
miodu1/2 szklanki posiekanych
orzechów włoskichMasło,
miód i
cukier rozpuszczamy na wolnym ogniu do momentu uzyskania gładkiej masy, zostawiamy do przestygnięcia. Do garnka dodajemy przesianą
mąkę zmieszaną z
sodą i całe
jajka (bez skorupki! hyhy), całość mieszamy dokładnie. Wylewamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia i wrzucamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na 25 minut (do suchego patyczka).Gdy
biszkopt ostygnie porządnie, przygotowujemy masę -
mascarpone ubijamy odrobinę, po czym dodajemy
miód. Dla wzbogacenia konsystencji możemy wsypać garść drobno posiekanych
orzechów.
Biszkopt przecinamy na pół, na spód wykładamy 3/4 kremu
miodowego. Przykrywamy drugą częścią ciasta, którą również smarujemy masą. Na wierzch wysypujemy
orzechy włoskie, lekko dociskając je do powierzchni. Schładzamy w lodówce.
Zawsze sądziłam, że funkcja odkrywania na Spotify opiera się na losowym dobieraniu utworów :D Ostatnio jednak zostałam pozytywnie zaskoczona polecanym przez nich zespołem, którego wcześniej nie znałam,
Royal Republic. Bardzo pozytywna muzyka, dla mnie idealna do pracy :)