Wykonanie

Do ostatniego momentu zastanawiałam się co upiec, co chwilę zmieniając zdanie i w myślach łącząc ze sobą przypadkowe składniki. Jak zwykle szala przeważyła się po wizycie w sklepie, kiedy na półce zobaczyłam
waniliową masę kajmakową. To cudo sprawiło, że postanowiłam zrobić najbardziej
waniliowe ciasto z ciast
waniliowych. Z dodatkiem delikatnego kremu z
mascarpone wyszło idealnie :)Ciasto:szklanka
cukruszklanka
mąkikostka
masłapół szklanki
mleka4-5
jajeklaska waniliiłyżeczka
proszku do pieczeniaDodatki:waniliowa masa kajmakowaopakowanie
mascarponeopakowanie
śmietanki 30%cukier waniliowyMasło rozpuszczamy na wolnym ogniu z
cukrem,
mlekiem i
wanilią aż do momentu gdy masa będzie gładka bez wyczuwalnych kryształków, zostawiamy do ostygnięcia. Dodajemy przesianą
mąkę,
proszek do pieczenia, ziarenka
wanilii i
żółtka, dokładnie mieszamy do połączenia składników.
Białka ubijamy na sztywną pianę, łączymy delikatnie z resztą masy i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 40 minut.Jeśli jesteście ambitni i dzielni zarazem, możecie w tym miejscu spróbować zrobić samemu masę kajmakową, ja jednak nie jestem jeszcze w stanie podjąć się tego zdania w obawie przed agresywnymi, wybuchającymi puszkami skondensowanego
mleka.Wystudzone ciasto kroimy na pół, delikatnie zdejmujemy wierzchnią warstwę i smarujemy połową puszki masy kajmakowej (drugie pół jest to dowolnego zużycia, hyhy). Porządnie schłodzoną
śmietankę ubijamy na sztywno z
cukrem waniliowym, dodajemy
mascarpone i miksujemy jeszcze chwilę. Obkładamy ciasto kremem w dowolny sposób, nie żałując sobie podjadania - masy wychodzi wystarczająco dużo, żeby starczyło do ciasta i ku naszej uciesze :)Gotowe ciasto powinno się schłodzić w lodówce przez całą noc, ale jeśli ktoś czeka z łyżeczką i przebiera nogami to 20 minut też
daje radę :D

Czy można zapętlić piosenkę i słuchać jej 80
razy dziennie? Można :)