ßßß
            
        

Wiem, że już po Tłustym Czwartku. Ale, przecież faworki możemy zrobić równie dobrze na co dzień.U mnie gościły razem z Oponkami .Chrupiące i pyszne. Idealne do kawy.
Faworki4 szklanki mąki pszennej1/2 łyżeczki proszku do pieczenia3 łyżki cukru1 szklanka kwaśnej śmietany 18%5 żółtekłyżka spirytususzczypta soliolej do smażeniaMąkę przesiać do miski, dodać resztę składników i zagnieść elastyczne ciasto.Na stolnicy rozwałkowywać kawałki ciasta na grubość 1-2mm. Wycinać prostokąty. W środku zrobić nacięcie nożem przez które przewinąć jeden z końców.Faworki smażyć z dwóch stron na rozgrzanym oleju. Olej jest gotowy do smażenia kiedy po wrzuceniu kawałka chleba zaczyna się pienić.Wyciągać łyżką cedzakową i odsączać na papierowych ręcznikach.Polać lukrem/ posypać cukrem pudrem.