Wykonanie
Po wielu nieudanych próbach upieczenia delikatnego i dobrze wyrośniętego
biszkopta, dawno temu całkiem zniechęcona dostałam przepis od cioci M. Wreszcie się udało.
Biszkopt nie dość, że jest bardzo prosty w wykonaniu, to za każdym razem pięknie wyrasta. Gorąco polecam do wypróbowania.
Składniki podam na
biszkopt z 4 jaj niższy (tj. na zdjęciu) stanowiący jedną warstwę ciasta i na
biszkopt z 6 jaj, który można przekroić i przełożyć dowolną masą.SKŁADNIKI:mniejszy: większy:4
jaja 61 szklanki
cukru 1,51 szklanka
mąki 1,54 łyżki
oliwy 61 łyżeczki
proszku do pieczenia 1,5szczypta
soliWYKONANIE:Wszystkie składniki muszą być w temp. pokojowej!
Białka dokładnie oddzielamy od
żółtek.
Białka do dużej miski,
żółtka do mniejszej.Do
żółtek wsypujemy
proszek do pieczenia,
oliwę i wszystko razem za pomocą łyżki dokładnie mieszamy. Odstawiamy.
Białka ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodajemy
cukier i ubijamy dalej dotąd, aż piana po przechyleniu miski do góry dnem nie wypadnie.Piekarnik rozgrzewamy do 180`C.Gdy piana jest już sztywna, dodajemy do niej masę
żółtkową i delikatnie za pomocą
łopatki (nie można używać miksera na tym etapie) mieszamy równocześnie przesiewając
mąkę. Staramy się to robić delikatnie a zarazem dość szybko. Gotowe ciasto przelewamy do blaszki (36x24) wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 20- 25 min. do tzw. suchego patyczka. U mnie zazwyczaj mniejszy piekę 20, a większy 25 min. Polecam.
Biszkopt przed pieczeniem.
Biszkopt po upieczeniu.