ßßß Cookit - przepis na Owoce morza po studencku

Owoce morza po studencku

nazwa

Wykonanie

Dziś pół żartem pół serio ;) Owoce morza po studencku jest daniem prostym, szybkim i tanim w przygotowaniu. Jest to dobra alternatywa dla osób, które nie lubią owoców morza ("fuj, ohydne robaki" - to ja na przykład). W dzisiejszym daniu znajdziecie ośmiorniczki (prosto z japońskiego bento) i ślimaki, a to wszystko okraszone czerwoną papryką i chilli.
Wersja studencką najbardziej smakuje prosto z patelni (jeśli macie teflonową patelnie, proponuję zamienić metalowe sztućce na drewnianą łyżkę) :)
Z podanej ilości składników uzyskamy 2 porcje lub 1 porcje (dla bardzo głodnych osób).
Składniki:
*5 kiełbasek wiedeńskich (z Lidla) lub parówek
*makaron ślimaki - moja wersja trójkolorowa z Lidla (200 g)
*1 łyżeczka słodkiej papryki
*1/2 łyżeczki chilli
*2 łyżeczki oleju rzepakowego
Przygotowanie:
Gotuję makaron według przepisu na opakowaniu i odcedzam.
Kiełbaski kroję na 3-4 części i każdą część nacinam na głębokość około 1 centymetra, tworząc nacięcie w kształcie krzyżyka. Jeśli część ma końcówkę (głowę ośmiornicy), to nacinam tylko od strony płaskiej (żeby się macki utworzyły. Najbardziej efektowne ośmiorniczki wychodzą, gdy mają główkę z jednej strony, ale wiadomo - jedzenia się nie marnuje ;)
Na rozgrzaną patelnie wlewam olej i wrzucam kiełbaski. Mieszam co chwilę, aż ośmiorniczką zaczną wyginać się macki. Dorzucam wtedy makaron, dodaję przypraw i wszystko razem mieszam. Gotowe.
Smacznego!
Źródło:http://studenteat.blogspot.com/2013/07/owoce-morza-po-studencku.html