ßßß
Będziemy potrzebować:4 duże polędwiczki wieprzowe (ok. 1 kg)świeżo wyciśnięty sok z 2 niewielkich pomarańczy (ok. 1 szklanka)60 g drobno posiekanego świeżego imbiru2 łyżki płynnego miodu (np. z kwiatu pomarańczy)0,5 szklanki miodu pitnego (trójniak lub czwórniak)1 szklanka śmietanki kremówki1 czubatą łyżkę mąkiprzyprawy: sól morska, świeżo mielony czarny pieprz2 łyżki masłaPolędwiczki myjemy i oczyszczamy, oprószamy solą i pieprzem, a następnie umieszczamy w naczyniu, w którym będziemy je marynować. Miód rozpuszczamy w soku z pomarańczy, dodajemy posiekany imbir i tą mieszaną zalewamy mięso. Wkładamy do lodówki na minimum 4 godziny, chociaż najlepiej zamarynować je dzień przed planowanym podaniem i wstawić do lodówki na całą noc. Następnego dnia wyjmujemy polędwiczki z zalewy, w garnku rozpuszczamy masło i obsmażamy na nim mięso ze wszystkich stron. Zalewę przecedzamy przez sitko i dolewamy do garnka wraz z miodem pitnym. Przykrywamy i dusimy ok. 10 min. Następnie zdejmujemy pokrywkę i czekamy aż polędwiczki dojdą w środku. Trwa to zazwyczaj ok. 15 min., ale w zależności od tego ile sztuk przygotowujemy za jednym razem, ten czas może się skrócić lub wydłużyć (można sobie pomagać naciskając je palcem lub ewentualnie wyjąć jedną i naciąć, chociaż ten drugi sposób raczej odradzam). Kiedy mięso jest już gotowe wyjmujemy je z sosu, przekładamy np. do żaroodpornego naczynia (najlepiej podgrzanego) i przykrywamy. Sos zagotowujemy, a mąkę dokładnie mieszamy ze śmietanką (gdy chcę, żeby na pewno nie było grudek, robię to w blenderze). Dodajemy do gotującego się sosu i dokładnie mieszamy. Mięso kroimy w niezbyt grube plastry, polewamy sosem i od razu podajemy.Smacznej majówki!