Wykonanie
Moje ulubione comfort food, w dodatku dość niskokaloryczne (100g
ziemniaków = 80kcal), lekkostrawne i proste. Można podawać jako dodatek do obiadu, ale ja je lubię jeść jako osobne danie. Ciekawostka - w Polsce to
ziemniaki odpowiadają za zaspokojenie przeważającej części zapotrzebowania na wit. C :)Składniki:- 1,5kg
ziemniaków- Kubeczek
jogurtu naturalnego- Dwa ząbki
czosnku-
Pieprz,
sól- Ulubione
miksy przypraw (u mnie
złocista przyprawa do kurczaka, i
przyprawa do ziemniaków)Koszt: 4złWykonanie:
Ziemniaki obieramy,
młode oskrobujemy. Duże
ziemniaki kroimy na ćwiartki albo ósemki jeżeli są naprawdę duże, mniejsze - na połówki-łódeczki. Układamy na blaszce-kratce od piekarnika (jeżeli mamy tylko zwykłą blachę to wykładamy ją wcześniej papierem). Posypujemy
przyprawami. Wsadzamy do zimnego piekarnika i nastawiamy go na 180 stopni. Pieczemy ok. 40 min, aż się zarumienią, i skórka u góry będzie odstawać.Dip robimy na samym początku: do miseczki wlewamy
jogurt, przeciskamy przez praskę dwa ząbki
czosnku (albo siekamy je drobno - ja tak robię, gdyż praski się nie dorobiłam jeszcze :) ), doprawiamy
solą i
pieprzem, wstawiamy do lodówki na czas pieczenia się ziemniaczków, żeby się przegryzło.Zamiast dipu można też użyć
śmietany, a do ziemniaczków dodać później trochę
masła, ale wtedy danie przestaje być niskokaloryczne i lekkostrawne ;)