Wykonanie

Składniki:opakowanie ciasteczek/herbatnikówdowolna
galaretka (po stężeniu)dowolne
bakaliekilka łyżek
kakaokostka
masłacukier puder (opcjonalnie)
kawa mielona (opcjonalnie)dowolny
alkohol (najlepiej
wódka,
koniak albo
whisky)Rozpuścić
masło i pozostawić do ostygnięcia.
Ciasteczka pokruszyć,
bakalie posiekać (o ile nadają się do posiekania:) ),
galaretkę rozdrobnić. Umieścić wszystko w misce, dosypać
kakao,
kawę i
cukier puder - wedle uznania. Dolać dwa kieliszki
alkoholu. Zalać
masłem i wymieszać. Wlać do formy (keksówka jest najlepsza) i pozostawić do ostygnięcia i stwardnienia.*Zajadałam się tym jako dziecko. Teraz wciąż mi smakuje, ale nie czuję potrzeby robienia tego częściej niż raz w roku. Z tego co pamiętam powinno się jeszcze dodać kilka
żółtek jaj, ale odręczny przepis pozostał nie wiadomo gdzie...

I myślę, że
ciasteczka Oreo doskonale by się tutaj sprawdziły! Lubicie Oreo? Zauważyłam, że z nimi jest podobna sytuacja jak z
masłem orzechowym - ciężko znaleźć kogoś, kto ma do nich obojętny stosunek. Albo zachwyt, albo nienawiść. A jak jest z Waszym oreo-podejściem?:)