Moja jaglanka

Wykonanie

Owsiankę jem już prawie 4 rok, a nadal mi się nie znudziła. Wydaje mi się, że to przez to, że nie robię codziennie takiej samej. Raz dodam świeże owoce, raz mrożone, suszone. Raz z granolą kokosową, raz z cynamonową. Ale od kilku miesięcy nie tylko owsianka króluje u mnie na śniadanie.
Jej miejsce, może nie zajęła, ale stoi tak samo wysoko moja jaglanka, czyli kasza jaglana na słodko.
Kaszę po ugotowaniu przygotowuję praktycznie tak samo jak owsiankę. Dobra jest na ciepło, jak i na zimno. Więc jeśli komuś znudzi się owsianka, warto spróbować robić jaglankę, która ma również wiele wartości i składników odżywczych.
Składniki na moją jaglankę - 1 porcja :
- kasza jaglana ok. 1/3 kubka
- szklanka wrzątku
- łyżeczka miodu
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- pół jabłka
- garść malin
- garść granoli
- garść suszonych owoców
- 1/4 opakowania serka wiejskiego
- cynamon
Sposób przygotowania:
Kaszę jaglaną przesypujemy do garnka, zalewamy wrzątkiem i dodajemy łyżeczkę miodu. Gotujemy na bardzo małym ogniu pod przykryciem (lekko uchylona pokrywka) przez ok. 15-20 minut. Gdy kasza będzie już ugotowana przykrywamy pokrywką całkowicie i odstawiamy jeszcze na parę minut.
Po tym czasie kaszę przekładamy do miseczki, rozgniatamy widelcem dodajemy 3 łyżki jogurtu, mieszamy.
Następnie dodajemy pokrojone jabłko, maliny, serek wiejski, suszone owoce. Całość posypujemy cynamonem.
Moja ulubiona jaglanka w mojej ulubionej miseczce :)