Wykonanie

Pralinki przygotowane zostały przeze mnie na święta, ale nadają sie na każdą inną okazję. Są dość smaczne i można powiedzieć, że zdrowe (zwłaszcza w porównaniu do innych tego typu ;). Nie są zbyt słodkie, dominuje raczej smak
śliwki i u mnie
miodu, ale
orzechy też są wyraźnie wyczuwalne.

Znalezione na tym blogu .Składniki (u autorki 30, u mnie ok. 20):1 szklanka
śliwek suszonych1 szklanka
orzeszków ziemnych, niesolonych0,5 szklanki gorzkiego
kakao4 łyżki
miodu (w oryginale golden
syrup)100-120 g
czekolady (ja użyłam pół na pół białej i
mlecznej)
Śliwki,
orzechy,
kakao i
miód umieścić w malakserze i zmiksować do połączenia się składników (dość topornie to szło). Nabierać niewielkie ilości masy i formować kulki wielkości
orzecha włoskiego.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli
wodnej lub w mikrofalówce. Zanurzać w niej pralinki i odkładać na kratkę lub papier do pieczenia do stwardnienia. Umieścić w papilotkach.