ßßß
Te szaszłyki drobiowe po raz kolejny pojawiły się u nas na obiedzie. Przepis prosty, a i kombinacji z nadzieniem całe mnóstwo. Wszystko zależy od naszych spiżarnianych zasobów i ochoty na dany składnik. Tym razem wykorzystałam przywiezioną z Toskanii pastę z suszonych pomidorów - idealny dodatek do tych ślimaczkowych szaszłyków.Pomysł na te szaszłyki zainspirowany z http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/kurczak/szaszlyki_z_kurczaka/przepis.htmlSkładniki:
2 pojedyncze piersi z kurczaka,pęczek bazylii,4 plasterki szynki szuszonej ( u mnie szynka szwardzwaldzka),słoiczek pasty z suszonych pomidorów (można użyć suszone pomidory zmiksowane z oliwą),oliwa z oliwek do posmarowanie szaszłyków,sól, pieprz.Przygotowanie:Mięso z kurczaka umyć, poodcinać żyłki, tłuszcz i chrząstki. Poporcjować na cieńsze filety (u mnie wyszło 4 sztuki), przykryć folią i rozbić tłuczkiem. Przyprawić solą i pieprzem. Każdy filet posmarować pastą pomidorową, ułożyć po plasterku szynki i kilka listków bazylii. Zwinąć w roladki i pociąć w plastry dwucentymetrowe. Ułożone na płasko wyglądają jak ślimaczki. W ten sposób nabijać na szpadki do szaszłyków. Gotowe szaszłyki posmarować pędzelkiem oliwą z oliwek, ułożyć na blasze wyłożonej papierem pergaminowym. Zapiekać w piekarniku w 190 stopniach. Można również upiec na grillu.

