Wykonanie
Witam kochani. Dzisiaj kolej na pyszny krem
wiśniowy-aromatyczny bez polepszaczy i sztucznych barwników. Przygotowanie jest bardzo proste...

Robię krem przy okazji innych
przetworów z
wiśni.
Owoce w dniu zakupu, sporą ilość przesypuję kopiastą szklanką
cukru a następnego dnia po wymieszaniu, zbiera się w garnku znaczna ilość soku (u mnie akurat były 3 kg
wiśni, ale wystarczy kilogram podgrzać chwilę z połową szklanki
cukru, odcedzić sok i tez będzie dobrze) Nie muszę nikogo przekonywać, że ciasta z
wiśniami to rarytas. Polecam babeczki
czekoladowe z kremem
wiśniowym a lada dzień spodziewajcie się przepisu na megapyszną roladę. Oprócz kremu super podkręca smak frużelina z
wiśni, która
owocom nadaje magiczny połysk. Bardzo polecam!

Składniki0,5 litra soku z
wiśni (potrzeba około kilogram
wiśni)4-5 łyżek
cukru z brzuszkiem (dałam 3 łyżki, bo wcześniej przesypałam
owoce cukrem)1 łyżka z brzuszkiem
mąki ziemniaczanej1 łyżka z brzuszkiem
mąki pszennej250 g
masła minimum 82% tłuszczuPrzygotowaniePrzepis na filmie LINKJeśli użyjemy
owoców, oczywiście bez pestek, tyle co po kupieniu, podgrzewamy je najlepiej z
cukrem przez kilka minut bez burzliwego gotowania, żeby szybko puściły intensywny sok. Odcedzamy i sok gotowy.Gotuję 1,5 szklanki soku z
cukrem (szklanka 250 ml) a w pozostałej połowie szklanki zimnego soku rozprowadzam
mąki na jednolitą masę. Dodaję mieszaninę do soku, który zaczyna się gotować. Energicznie mieszam całość, żeby była jednolita . Powinna to być konsystencja gęstego przeźroczystego
kisielu.
Masło wyjęte ciut wcześniej z lodówki, miksuję na krem a
potem partiami dodaję po łyżce dobrze wystudzonej masy wiśniowej. Ważne: Za każdym razem miksuję, mniej więcej około pół minuty, do kremowej konsystencji. Krem warto wstawić na godzinę do lodówki przed dekorowaniem, żeby trochę stężał.Życzę wspaniałych wypieków!Pozdrawiam Weronika