Wykonanie
Jedzenie ma być przyjemnością. Tak właśnie traktuje je przez całe życie. Nie lubię diet i odmawiania sobie słodkości.Dzisiejsze muffiny są wyjątkowe i to nie dlatego, że jest to pierwszy przepis na tym blogu, lecz dlatego, że znalezienie idealnego ciasta na muffiny jest po prostu bardzo trudne. Mamy ogromny
boom na muffiny i przepisów jest bardzo wiele, a część jest okropna.Ja proponuje Wam to ciasto, ponieważ muffinki są odpowiednio słodkie, wilgotne i maślane, a przy tym nie są tak bardzo napompowane
proszkiem do pieczenia jak w większości przepisów.


Składniki na 12 sztuk:Ciasto:2
jajka10 płaskich łyżek
cukru pudru (130 gramów)100 g
masła3/4 szklanki zimnego
mleka (ok. 200 ml)szklanka
mąki (250 gramów)2 płaskie łyżeczki
proszku do pieczeniaNadzienie:12 płaskich łyżeczek
masła orzechowego12 płaskich łyżeczek
dżemu truskawkowegoJajka utrzeć z
cukrem pudrem.Rozpuścić
masło, a
potem wlać
mleko.Dodać
masło z
mlekiem do
jajek z
cukrem.Przesiać i domieszać
mąkę.Wymieszać masę tak by zostały niewielkie grudki.Dodać przesiany
proszek do pieczenia i krótko wymieszać.Nakładać do wyłożonej papilotkami (lub posmarowanej
masłem) formy po 2 łyżeczki masy, łyżeczce
masła orzechowego, łyżeczce
dżemu truskawkowego, a
potem znowu po 2-2,5 łyżeczki masy.Włożyć formę do nagrzanego na 180 st C. i piec 20-30 minut.

Jak widzicie po zdjęciach, nie są to klasyczne muffiny i nie nakłada się masy jedynie do 3/4 papilotki, więc się tego nie bójcieSmacznego!