Wykonanie

Ostatnio pokazałam Wam
ciasteczka maślano-
pomarańćzowe, które u mnie w domu cieszą się dużym powodzeniem, ale prawda jest taka, że z jeszcze większym smakiem zajadaliśmy te pudrowe maleństwa. U babci, w domu, czy też na imprezie, to właśnie te
ciasteczka cieszyły się największą 'popularnością'. Kolejnym dowodem na to jest fakt, iż musiałam je dorabiać dzień przed świętami, ponieważ ta jedna porcja okazała się zbyt małą. Mam nadzieję, że Wam również przypadną do gustu. Na grudniowe popołudnia nadają się idealnie :)Składniki:/inspiracja Dorota/2 szklanki
mąki pszennej2 łyżki
mąki ziemniaczanej2 łyżeczki
cynamonu2 łyżeczki
gałki muszkatołowejszczypta
soli165 g
masła, o temperaturze pokojowej1/3 szklanka
cukru pudru1/2 szklanki ciemnego
rumu3 łyżki
cukru waniliowegoPrzygotowanie:W misce ucieramy
masło z
cukrem pudrem i
cukrem waniliowym na gładką masę. Stopniowo wlewamy
rum i dalej miksujemy. Dodajemy
przyprawy,
sól,
mąkę i łączymy ze sobą wszystko.Ciasto przekładamy na stolnicę i dzielimy na 2 części, z których formujemy wałki. Owijamy je w folię spożywczą i przekładamy do zamrażarki na około 30-60minut.Schłodzone ciasto odwijamy z folii i kroimy małe plasterki, które przekładamy na blachę.
Ciastka pieczemy w 180 stopniach przez 20-25minut. Upieczone
ciasteczka studzimy, a następnie obtaczamy je w cukrze pudrze i chowamy do pojemniczka.Smacznego :)

