Wykonanie
Mam jeszcze więcej garnuszków do zapiekania. Ponieważ w lodówce znalazła się resztka
brukselki, postanowiłam, że zapiekamy. Wydawało mi się, że jeśli użyję dużego
makaronu, to zabraknie mi miejsca na dodatki (naczynka są malutkie), więc zdecydowałam się na malusieńkie muszelki. To był zdecydowanie dobry pomysł. Ważne żeby użyć
łososia wędzonego na zimno - wędzony na ciepło nie da takiego smaku.

Składniki na 4 porcje (każda ok. 150 ml)32 nieduże
brukselki15 dkg
wędzonego łososiaszklanka (200 ml) drobnego
makaronu6 łyżek
śmietany 12%6 łyżek
mlekapół łyżeczki
gałki muszkatołowejsól,
pieprzmasłoMakaron ugotować wg przepisu na opakowaniu al dente, odcedzić i zahartować zimną
wodą.
Brukselki obrać, przekroić na połówki i umyć.
Łososia podzielić na nieduże kawałki. W miseczce wymieszać
śmietaną,
mleko,
gałkę muszkatołową, doprawić
solą i
pieprzem. Naczynka do zapiekania wysmarować
masłem, nałożyć po 1/4
makaronu i
łososia oraz 16 połówek
brukselek, wymieszać. Zalać sosem, na wierzch położyć po kawałeczki
masła. Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 stopni. Zapiekanki piec aż
brukselka zmięknie - ok. 30-40 minut. Można przyspieszyć nieco przygotowania, jeśli podgotujemy
brukselkę przed zapiekaniem.